zamykam drzwi
by nie słyszeć
tych samych pytań
listy
skarg i zażaleń
na które
nie ma rozwiązania
poza
(prze)trwaniem
zamykam drzwi
by w ciszy
po raz kolejny
spróbować usłyszeć Ciebie
jak zwykle się nie udaje
gaszę światło
by w mroku
po raz kolejny
spróbować Ciebie zobaczyć
jak zwykle nie wychodzi
dobrze że chociaż Ty
widzisz
słuchasz
tych samych pytań
listy
skarg i zażaleń
na które
nie ma rozwiązania
poza
Tobą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz