- To nie tutaj. Odwróć się. Jeszcze. Jeszcze. Dobrze. Idź prosto przed siebie. Teraz skręć w lewo. W lewo! Nie w prawo. Tak. Teraz prosto. Trafiłaś? Dobrze.
Arka Noego w jednej z najnowszych piosenek śpiewa:
To jest droga zła
Uważaj nie jedź tam
To jest droga zła
GPS mówi nam
Jeśli to możliwe zawróć
Nowa droga będzie lepsza
Często sama jestem jak ten GPS. W środku nocy. W środku ciemności. Gdy babcia nie zabłądzi w kuchni (bo wtedy muszę się zwlec z łóżka i wziąć ją za łapkę), ale niespodziewanie znajdzie się w moim pokoju. Budzą mnie wówczas szmery i szury. Nie wygrzebują się jednak z ciepłej pościeli, ale nakierowuję ją na właściwą drogę. Gdy bezradnie staje przed ścianą i nie może skręcić w żadną stronę. Ale wystarczy słowna nawigacja... Prawo, lewo, prosto... Dlatego mogłaby zaśpiewać za Arką i byłoby to do bólu prawdziwe:
Jesteś jak GPS
Prowadzisz kiedy błądzę
Jadę znów chyba źle
Po nieznanej drodze
Wąsko tak ciemno tak
Nie mogę skręcić w lewo
Co jeszcze łączy nas z tą piosenką? Cel podróży. Też ten sam...
Jeśli prawidłowo odczytuje wskazówki typu "w prawo", czy "prosto", nie jest tak źle:)).
OdpowiedzUsuń